JESZCZE RAZ BUDZI SIĘ WIOSNA!- usłyszałam właśnie pierwsze, donośne nawoływania się ptaków. Życie jest piękne!
Komentarz do poprzedniego posta był taki (zacytuję wraz z moją odpowiedzią)
gordyjka: Z Tobą zawsze jest pięknie...;o)
joterkowo: gordyjko, życie jest piękne, tylko ludzie za wszelką cenę chcą zobaczyć piekło.....:)
Ta myśl od dawna pomaga mi iść swoją drogą. namawiam wszystkich aby za wszelką cenę starali się robić to co dobre dla nas samych a w konsekwencji dla wyniku całości. Oczywiście wyjątkowa sytuacja narzuca korekty, jednak pomoc innym jest chyba normalnym , ludzkim postępowaniem. Zresztą każda ludzka pomoc sprawia że w głębi duszy sami czujemy się lepiej i mamy większy szacunek do siebie.
Od 3 stycznia, dnia śmierci Andrzeja moje życie jeszcze przyspieszyło i nabrało innego wymiaru. Miałam podpisany akt sprzedaży i tempo przygotowań nabierało powoli rozruchu. Niestety z powodu ekonomii musiało zamienić swoją szybkość na kosmiczną. Trudno to opisać bo pracownia ....ech, szkoda gadać.
Łatwo nie jest z wielu powodów. Sentymenty nawet nie mają okazji aby się pokazać. Walka z ilością dużego formatu stanowi największy ( dosłownie ) problem.
Tutaj chciałabym powiedzieć najważniejszą informację.
Pojawiają się DOBRZY, SERDECZNI i UCZYNNI LUDZIE, którzy kosztem swoich sił, czasu i zaniedbania innych spraw POMAGAJĄ na różne sposoby.
DZIĘKUJĘ IM BARDZO. TO LUDZIE WIELKIEGO SERCA I ZAZWYCZAJ BARDZO SKROMNI.
SZANUJĄC ICH SKROMNOŚĆ NIE WYMIENIAM Z IMIENIA.
Tym czasem Stokrotka dzisiaj opublikowała przemiły dla mnie tekst. Jest zawsze przy mnie gdy o to proszę. Pisze sercem, ale bez ozdobników, po prostu umie wyważyć słowa. To cenna umiejętność , której trochę zazdroszczę. Proszę zajrzyjcie pod link, a przy okazji przeczytajcie wcześniejsze wpisy (teraz był cykl o Portugalii). I to nie jest wzajemna "adoracja", to jest wzajemna przyjaźń i podziw. W tych zawiłych i dramatycznych czasach nie traćcie najpiękniejszych wartości, zwłaszcza tych zabijanych przez wojnę i pandemię. Bądźcie jak ptaki! One już śpiewają.
https://stokrotkastories.blogspot.com/
Pies z mojego ostatniego obrazka też słucha. Będzie wiosna!