Obserwatorzy

wtorek, 17 maja 2022

JAK WIELKI WPLYW MA MUZYKA NA ŻYCIE CZŁOWIEKA

 Po wrażeniach z cudownego spotkania w Sannikach nasuwają mi się różne refleksje, ponieważ wciąż zbieram moc gratulacji i słowa podziwu. Siła energii jaką otrzymałam w czasie wernisażu z niczym nie umiem porównać. Oczywiście straciłam głowę i dusza szybowała gdzieś ponad, tak była unoszona szczęściem. Opis uroczystości nie potrafię właściwie przekazać, więc dam link do Stokrotki, która najpiękniej i najuczciwiej opisuje takie zdarzenia.. Ja mam kilka białych plam w pamięci, nie licząc kropli na afty które przed wyjściem przez pomyłkę wpuściłam do oka..

https://stokrotkastories.blogspot.com/2022/05/8-maja-2022-roku-w-europejskim-centrum.html 

Stokrotko dziękuję Ci i przepraszam, że wykorzystuję Twój tekst.

Wracam jednak do moich refleksji o muzyce, ponieważ wszystko kręci się wokół tego hasła.

Muzyka w różnej formie towarzyszy nam od kołyski, niekoniecznie pisana nutami i niekoniecznie wg prawideł sztuki. Ptasie trele majowe, które codziennie słyszę, czy szum wiatru o różnej sile, czy dźwięki miasta, wszystko co wymieniłam łącząc dźwięki tworzy swoistą muzykę. Jeden słysząc to samo napisze i stworzy operę a inny, czyli ja po pierwsze części nie usłyszy a drugą część odrzuci nie wiedząc co z tym zrobić.  Podobnie jest z malarstwem, Nie każdy patrząc zobaczy to co jest istotne dla malujących. Cienie otulające przedmioty, światło ukazujące piękne szczegóły, czy nietypowe proporcje i zestawienia.....

 I dochodzimy do sedna.

Piękne wnętrza pałacu, muzyka, recytacje wprowadzają pewien niepowtarzalny klimat, którego nie chciałoby się rozwiać. Gdy goście weszli do sali wystawowej, to estetyczne odczucia pozostały. Tak nieskromnie sobie myślę. ( Stokrotko, możesz mnie raz walnąć!)

 W muzyce skomponowanej przez człowieka artystę i w obrazie malowanym czułą, ludzką ręką emocje są podstawowym narzędziem, reszta to pomocne materiały.  Oddajemy coś co  natura przedstawia swoim sposobem innym niż muzyka i malarstwo. Obecna wystawa jest dowodem, że kiedy dusza jest czuła to prace nabierają innego wymiaru i wtedy ta irracjonalność działa na innych.

Miał być również pan Jerzy Trela , ale już wtedy znalazł się w szpitalu.. Tak przykro, że już nie ma Go wśród nas. On malował i grał słowem, głosem, gestem.

Wielki talent wspaniałego aktora nie umiera. Będziemy pamiętać. Ja z pewnością. 


niedziela, 1 maja 2022

ZAPROSZENIE WCIĄŻ AKTUALNE


W niedzielę, 8 maja o godz 15,15 zapraszam nieustannie na wernisaż mojej indywidualnej wystawy do pięknego miejsca jakim jest pałac w Sannikach. 

EUROPEJSKIE CENTRUM ARTYSTYCZNE im.FRYDERYKA CHOPINA w SANNIKACH

 ul.Warszawska 142

Pałacyk piękny z klimatem pobytu Fryderyka, warto zobaczyć, dodatkowo malowniczy park, miejsce natchnienia wielu malarzy i fotografików.

 Prawdziwa majówka która może być połączona z koncertem o godz 14.00 ( trzeba wcześniej kupić bilet). - w poprzednim poście podawałam wykonawców.

Czas pomimo dużej odległości nie będzie stracony. Miejmy nadzieję, że pogoda będzie nam sprzyjać.