Obserwatorzy

czwartek, 27 stycznia 2022

PRACA JAK ZAWSZE LEKIEM

 Okres oczekiwania na pogrzeb okazał się czasem mojego jakby niebytu. Załatwiałam dużo ważnych spraw, ale teraz nie potrafię nic odtworzyć.  Czas rozciągał mi się w dziwny sposób. Po ostrym reżimie wykorzystywania każdej sekundy, godziny poświęcone wypoczynkowi i zaległym godzinom snu wprowadzały mnie w poczucie winy... ale powoli, dzięki opiece i rozmowom z przyjaznymi osobami wracam do SIEBIE. Siebie, którą lubię, która wie co ma robić,wie co jest ważne i która ma w głowie obrazy i rzeźby. 

Nowe dwa projekty przestrzenne złożone, jak będzie akceptacja to pokażę.

Teraz skupienie aby majowy wernisaż w Sannikach pt"KONCERT" był prawdziwym koncertem dla duszy i oczu. Powoli buduję scenariusz tej wystawy aby była ciekawa.

Poszukiwania innego miejsca na ziemi rozpoczęłam jeszcze z Andrzejem, teraz zmieniłam kryteria i marzę o ciepłym i widnym gniazdku gdzie będę malować i jak zechcę po prostu odpoczywać.Jak przyjdzie czas to opowiem o nowym domku.

Zanim to wszystko nastąpi czeka mnie ogrom pracy porządkowej. Jakoś jeszcze odrzuca mnie od tego, ale powtarzam na głos :ZRÓB TO! IM SZYBCIEJ, TYM PRĘDZEJ BĘDZIESZ W KOMFORTOWEJ SYTUACJI Z ZAMKNIĘTĄ WAŻNĄ I BARDZO TRUDNĄ SPRAWĄ.

Chyba to wydrukuję, bo czuję taką niechęć, że inne ważne sprawy służą za pretekst aby wyjść i właśnie nimi się zająć.

Podczas porządków będę pokazywać przedmioty do oddania i sprzedania, może będzie ktoś na nie chętny.


Teraz mam do sprzedania łóżko, które jest sprawdzone w wielu trudnych momentach, mogę uczciwie powiedzieć, że bez niego nie dałabym rady. Jest nie tylko wygodne dla chorego ale i dla obsługujących. Posiada blokowane kółka, pilota obsługującego wysokość i kąt oparcia jak i wysokość i kąt położenia łóżka. Bardzo przydatna jest rączka której chwyta się chory. Najważniejsze że jest bardzo trwałe i nie nosi śladów zniszczenia a na poręcz dorobiona jest podręczna półeczka na drobne przedmioty: telefon, ołówek, okulary, ładowarkę, książkę. poręcze mogą być w trzech pozycjach wysokości.Jest książeczka z instrukcją obsługi.

Do fabrycznego kompletu dokładam materac + materac pneumatyczny antyodleżynowy. Pewnie jeszcze coś znajdę, bo ciągle coś kupowałam aby ulżyć i usprawnić leżenie. za całość którą oferuję 2300zł ale odbiór we własnym zakresie. Lub opłacony kurier.

 

 

wtorek, 18 stycznia 2022

ZOSTANIE ŚWIERKOWY LAS

popiersie Andrzeja Pruskiego autor S. Klepetura


 

Po długiej chorobie 3 stycznia w wieku 67 lat zmarł mój mąż

 ś.p. ANDRZEJ PRUSKI 

Msza pogrzebowa odbędzie się

 w Warszawie dnia 20 stycznia, w czwartek o godzinie 11.50 

w Kościele Murowanym na Bródnie, 

potem  ś.p. Andrzej Pruski zostanie złożony do grobu rodzinnego.

**** 

Był już pierwszy pokój, gdy przywieźliśmy pięciocentymetrowe gałązki - sadzonki i robiąc palcami dołki wsadzaliśmy je do ziemi. Nie pomyślałam że te maleństwa staną się dwudziestometrowymi drzewami i będą żyć gdy nas nie będzie.. 

Pudełko sadzonek stało się lasem.

 Las świerków szumi gdy jest wichura, chłodzi cieniem gdy upał a codziennie zachwyca pięknem gdy patrzę przez okno.

Tutaj pod jednym z klonów zapraszałam moją ukochaną grupę "Kolorowych Pędzelków", seniorki które pochłonęła pasja malarska. Kilka lat wspólnych działań malarskich, rozmów o życiu i zwykłej sympatii pozwoliło na  wzajemną  przyjaźń, radość spotkań ale również wspieranie się w trudnych chwilach.

Andrzej zachęcony siłą grupy i ich radością tworzenia pierwszy raz w życiu namalował samodzielnie dwa obrazki. Do dzieł ze spiżu dodamy dwa niewielkie obrazki, tym cenniejsze, że ostatnie, kolorowe dzieła, sprawiły mu wielką radość.

****

 Chciałam zawiadomić że z myślą o tych, którzy chcą a nie mogą uczestniczyć w warszawskim pogrzebie mojego ś.p. męża, grupa malarska

" Kolorowe Pędzelki" zamówiła mszę za spokój Jego Duszy. 

Msza odbędzie się

 w Ciechanowie dnia 23 stycznia, w NIEDZIELĘ o godzinie 12.00

 w kościele pod wezwaniem św. Franciszka z Asyżu (na Aleksandrówce).



Zdjęcia wykadrowane ze zdjęć autorstwa Danusi Gastołek
         ODPOCZYWAJ W POKOJU