1. 4 grudnia cały dzień w Warszawie na Krakowskim Przedmieściu i Placu Piłsudskiego, gdzie jako ludność warszawska witaliśmy wyczekiwanego Marszałka Piłsudskiego. Miałam nawet chwilę zbliżenia i swojego głosu w Kurierze TV. W linku jest archiwum Kuriera Warszawskiego z dnia 4 grudnia 2016 i w 00 09 45 sek audycji rozpoczyna się reportaż z Placu Piłsudskiego.
https://warszawa.tvp.pl/28092403/04122016
********************************************************************************
2. Zupełnie inne klimaty dotyczyły przedwojennego targu, gdzie pierwszy raz wystąpiłam jako Żydówka w parze z A.
A. był tak zmieniony, że nawet psy go nie poznały.
Inscenizację przedwojennego targu znakomicie poprowadziło Stowarzyszenie Radzanovia.
Wcześniej dawałam link na fb do filmiku.
**************
3 Na 70- lecie Miejskiej Biblioteki w Mławie udekorowałam zakładki do książek, a resztę, czyli opakowanie i pięknie wiązane wstążeczki zrobiły już pracownice, bez reszty oddane sprawie i Bibliotece.
****************************************************************
4. Powstały dwa portreciki: ołówkiem i kredkami.
********************************************************************************
5. Namalowałam 2 obrazy olejne 70 x 100 cm, czyli duże, na piątkowy
wernisaż (9 XII) naszego mławskiego Związku Twórców Ziemi Zawkrzeńskiej.
Tytuł trzech panienek na linie jest: "Mam Talent" i został w pierwszych 10 minutach sprzedany.
drugi to "Uścisk".
Obrazy sprowokowane zostały wernisażem, którego tytuł brzmi: "Świat wokół nas, ze wskazaniem na akt".
Panienki na linie wymiatają.
OdpowiedzUsuńTeż bym kupiła.
Ależ Ty jesteś zdolna Joasiu.
Wszechstronnie.
Ale już nie będę wspominać o Człowieku Renesansu spod Mławy, żeby nie wyszło na podlizywanie się.
Uściskuję i dziękuję, że jesteś.
:-)
Stokrotko Najmilsza, obraz panienek dał mi do wiwatu i wciąż go poprawiałam, jeszcze o trzeciej w nocy przed oddaniem. Dziewczyny jednak wesoło kroczą , więc założony plan wykonany.
Usuń"Człowiek Renesansu"! dzisiaj leży jak niemowlę złozony jakąś grypowatą zarazą, kicha, smarcze i bardzo mu jest źle.....I tylko macha z pościeli :-)))
Joasiu, zakładki to prześliczne drobiazgi a wcale nie jest łatwo zrobić drobiazg, który wielkiej urody jest.Obydwa obrazy "z uwzględnieniem aktu"- super, te trzy Gracje wymiatają całkowicie. I bardzo mi się podoba ten "kredkowy" portrecik. Jestem zaskoczona tą ilością śniegu u Was!
OdpowiedzUsuńI nie dziwię się psom, że własnego pana nie poznały. A On sam siebie w lustrze rozpoznał?? Wygląda świetnie.
Buziam;)
Anabell,zakładki były w bardzo dużej ilości i aby mnie nie nudziły to robiłam coraz to nowe kwiatki. Kiedy jednak trzeba było nadrobić ilość tego dnia to powstawały maki, bo one są cudne własnie jako plama.
UsuńPierwszy raz zrobiłam portret 4 kredkami szkolnymi Stasia, bo miałam tylko pół dnia i żadnych przyborów ze sobą. Na szczęście właśnie takie , lekko wyblakłe zdjęcie dostałam jako wzór.
A z przebieraniem było śmiechu, bo on ambitnie zrobił sobie silikonowy nos! Peruka chińska malowana akrylami i zlepiona z wielu kłaczków. Czapka przerobiona z kapelusika z ciucholandu. Płaszcz ufarbowany po wczesniejszym, żmudnym szukaniu barwnika, no i oczywiście po niewielkich przeróbkach, bo damski.Buty wyszukane na Allegro.
Tylko macham, bo zasmarkana jestem!
akty fantastyczne! ze wskazaniem na poczucie humoru....cieszę się, że Tobie przypadła tak rozciągliwa doba, ze wszystkim się mieścisz
OdpowiedzUsuńLidia, właśnie otrzymałam małą burę, że odkładam ważną sprawę w nieskończoność. Oczywiście szukam pretekstu, aby ją odkładać.Akty bardzo chciałam Ci pokazać, bo działają rozweselająco...
UsuńNie dość ,że zdolna to jeszcze no właśnie - człowiek renesansu.
OdpowiedzUsuńJesu te panienki na linie też bym kupiła...
Rena,panienki robią show, czyli zadymę, a ja bardzo lubię wesołe i pulchne grubaski.:-)
UsuńJa tak powiem w sumie:
OdpowiedzUsuńskąd Ona to umie?
"Ona" się z tym urodziła :-)
UsuńJanToni, Ona ciekawa sprawy
Usuńbrała pędzle do zabawy!
Podziwiam wszystko :-) Ta delikatność technik zachwyca :-)
OdpowiedzUsuńMaradag, panienki niestety są inaczej malowane, bo walczyłam z anatomią. Tylko sumo namalowane tak jak teraz chcę malować. Stare nawyki trochę przeszkadzają, ale.....
UsuńSumo - rewelacja jak dla mnie!
UsuńMaradag, wiesz jak cieszą mnie pochwały!!!Najważniejsze, że laptop czynny i kontakt ze światem już jest.
Usuńcioteczko ale masz pare...wspaniale te zakladki sa super ...a babeczki ..uufff cudne ... buziaczki
OdpowiedzUsuńElu, sama siebie zaskakuję. I chyba po to to robię..buziaczki!
Usuń1. Poznałam Cię w transmisji !! Poznałam !! Od razu założyłam, że musisz tam być...;o)
OdpowiedzUsuń2. Jędruś Debeściak !! Wygląda oszałamiająco !! Tylko jak On się uśmiechał w tym ogromniastym brodziszczu ?? Jędruś bez uśmiechu to rzecz niepojęta...;o)
3. Zakładki rewelacja, jak wszystko co robisz...;o)
4. Tym razem "najlepsze" oczy ma kot !! Przyćmił absolutnie !! ;o)
5. Sumo !! Ekspresja niepojęta !! Cudo...;o)
(Panienki trochę mnie przytłoczyły...)
Buziole :o)
Gordyjko,Jędruś wygadywał takie teksty, że filmik który powstał powala. Obiektem handlu było pięć guzików które niezadowolona chłopka chciała zwrócić bo jedne miały tylko dwie dziurki.Jędruś oferował "złociutkiej" weksle, tłumacząc że nie ma gotówki a potem wyjaśnił że wszystko ZAINWESTOWAŁ w cebulę.....
OdpowiedzUsuńPanienki są wielokrotnie poprawiane i doznałam szoku, gdy po kilku minutach były już "zaklepane". Pierwotnie miały fruwać w żartobliwy sposób. W relu są ciekawsze, bo widać je jakby porcelanowe ale po "nowoczesnemu".Uściski!!!!
Joasiu!!!! Cudne . tęsknię
OdpowiedzUsuńgoniu, czasu wciąż za mało!!!Myślę często...
UsuńJuż w innym miejscu wyraziłem zachwyt.
OdpowiedzUsuńPodtrzymuję i dziewczyny i sumo, piękne!
:)
Joasiu, gratuluję!
Witku, ...dziękuję!
Usuń