Tym razem spotkała mnie prawdziwa niespodzianka!
Beata Sobieraj, koleżanka ze Związku Twórców Ziemi Zawkrzeńskiej, z którą wspólnie co roku organizujemy plenery malarskie dzieci, (jej podopieczne z Domu Kultury z Żuromina i moje z Mławy), wręczyła mi prezent na wernisażu w Żurominie.
Gratulacje Joasiu!!!
OdpowiedzUsuńŚliczna jesteś.
:-)
Stokrotko, dla mnie ważne, że uśmiechnięta! :)))
UsuńPrześliczna Joasia na świetnym portrecie :-) I ja gratuluję!
OdpowiedzUsuńMaradag, to było miłe zaskoczenie!
UsuńA łasiczka, czyli gronostaj, gdzie ?? Dama Pierwsza Klasa, tylko futrzaka brakuje !!
OdpowiedzUsuńGratulacje dla Pani Beaty za "Dobre Oko"...
A dla Damy buziole...;o)
Gordyjko, faktycznie gronostaja brakuje......;o)
UsuńPięknie!!!
OdpowiedzUsuńI ja to widzę..
UsuńZ oceną portretów trudno polemizować bo ile oglądających ludzi tyle opinii. Innych portretów Joanny Rodowicz nie znam więc nie mam jak porównać który lepszy. Mając przed sobą ten wlaśnie myślę, że więcej tutaj charakteru artysty niż osoby portretowanej. Czy to prawda czy nie niech pozostanie tajemnicą bo o żadne spory tutaj nie chodzi. To moja ocena.
OdpowiedzUsuńMiły prezent nie powiem i z chęcią takowy sama mogłabym posiadać. Podoba mi się wyeksponowanie pierwszego planu na rozmytym tle. Postać jak żywa i prawie wychodzi z portretu.
Pozdrawiam:)
Atanerku, portret to piekielnie trudny temat, ale tym razem nie patrzę na prezent krytycznie. Cieszę się, że Beata podarowała mi coś nad czym z pewnością ciężko pracowała.
OdpowiedzUsuńMyślisz, że kiedyś wyjdę z siebie???
Buziole!!!!