Obserwatorzy

niedziela, 17 września 2017

SPEŁNIONA OBIETNICA

Kiedyś obiecałam dzieciakom, że ich prace też będą wisiały na prawdziwej wystawie i spełniło się! 
Dopisali nasi dziennikarze i we wszystkich mediach ukazały się relacje z wystawy. Jestem szczęśliwa razem z podopiecznymi, którzy swoje serca wyraźnie mieszali z farbami.
https://naszamlawa.pl/wiadomosci/mlodzi-i-utalentowani-koniecznie-obejrzyj-ich-prace/
http://codziennikmlawski.pl/2017/08/28/wernisaz-wyjatkowego-pleneru/




Ja sama usiłuję nadążyć z wykończeniem prac plenerowych.
To obrazek z pleneru Żuromińskiego.

Na sztalugach jest jeden gotowy
 i zarysy 2 prac z Ciechanowa.
Mławskie, najbardziej nowatorskie koncepcje, też na ukończeniu..
Mam zdecydowanie "Okres błękitny" bo większość na takim jest tle.

Będą też nowe portrety.

 A za chwilę, szóstego października, początek zajęć w MDK.

21 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. Ewo,zobaczyłam informację na telefonie, że jest komentarz i nie szukając okularów czytam: "Barwy piękne, nudny obraz"...zrobiło mi się smutno, bo tak chciałam pokazać smutek odchodzących epok.Rozmawiam więc w myśli sama ze sobą co Ci napisać dziękując za krytykę :-mój smutek, przelany na płótno, może zbyt szary? Wyjęty z nowoczesnej, rzeczywistości dom, mógłby być bardziej jeszcze ostry w kolorze?
      W tym czasie podeszłam, otworzyłam komputer, nałożyłam okulary i przeczytałam: "Barwy piękne, cudny obraz."
      Dziękuję Ci za komentarz, który widocznie potrzebny był mi po to, abym mocniej wkładała serce w każde dotknięcie pędzla..
      Zapraszam tutaj na stałe, chociaż rzadziej teraz publikuję wpisy.

      Usuń
  2. A kiedy sypiasz ?? Skoro o 1:30 błąkasz się po blogach...;o) A od października jeszcze zagęszczasz terminarz ??
    Błękity do Ciebie pasują...
    I świetnie wyglądasz na fotkach...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gordyjko, sama wiesz, że jak się ma mało czasu, to trzeba rozwinąć w sobie logistykę, którego to nawet sensu słowa do niedawna nie znałam....;o)
      Wszystko zagęszczam na sobotę i niedzielę, ale może taki jest mój system wypoczynkowy?????....;o)

      Usuń
  3. Odpowiedzi
    1. Ewa, ja nawzajem jestem zachwycona Twoim fantastycznym wybuchem twórczym. W każdym nowym, kolejnym obrazku widać postęp (czasami coś zrobisz "od niechcenia" i to widać, ale ważne, że ręka nie leniuchuje i ćwiczy. Ogromnie się cieszę że się zobaczymy niedługo.

      Usuń
  4. Potrafisz wszystkiego dokonać Joasiu...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga, próbuję dużo, może za dużo, ale tyle rzeczy mnie ciekawi, tyle szczytów do zdobycia! Zawsze niedosyt.
      Największym bogactwem to bliskość Dobrych Ludzi. Wiesz że to nie chodzi o dystans w kilometrach...Bardzo jesteś mi bliska.

      Usuń
    2. Dokładnie tak samo Joasiu, a Twoja skromność i prostota serca w tak bogatym cudownym wnętrzu, nieustanie sprawia takie ... rozedrganie mojej duszy, nawet wracając do tego posta: piszesz skromnie "obrazek", a ja tu widzę piękny, nostalgiczny obraz i tę epokową ulotność czasu... :)

      Usuń
  5. Sypiasz czasami? A może masz jakiś sposób na rozciągnięcie doby?
    Podoba mi się Twój "błękitny okres" - to kolor dający wiele możliwośći, bo odcieni błękitu wiele i dla mnie jest to kolor niosący nasze myśli i spojrzenie w dal, w nieznane strony. Fajny ten stary dom żuromiński.
    Buziam;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anabell Droga, chyba z wiekiem skrócił mi się czas koniecznego snu. Kotłują mi się obrazy w głowie, ale teraz mam okres "pod zamówienia tematyczne plenerowe", które nie zawsze są sprzężone z moimi fantazjami. Podświadomie maluję tła w błękitach, granatach i fioletach, po to, aby wyciągać gorące barwy na nich. Nie zawsze ten prosty zabieg daje efekty. Mam na sztaludze obraz, jest lepszy, bardziej dynamiczny i też w błękicie, ale przychodzi moment, że jeszcze nie skończony, a już można go tylko zepsuć. Jestem więc na rozdrożu, na które nie mam czasu. Buziam i ja! ;)

      Usuń
  6. ...Bo niebieski jest cudny i świetnie do Ciebie oasuje :-)
    Obraz śliczny!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maradag, udowodniłaś mi że niebieski jest dla mnie!!!!
      Lubię patrzeć na ten portrecik! :))) A ten nostalgiczny, jak odchodzące epoki...

      Usuń
  7. Powiem niewiele:
    jest ładnym celem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JanToni, ciekawy bo stare dechy,
      kocham te w domach cechy.

      Usuń
  8. Bardzo mi się podoba obraz. I też się zastanawiam kiedy sypiasz...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rena, trochę sypiam, ale dla siebie czasu już nie mam. Moje marzenie: leżeć z godzinkę nie myśląc o niczym na ciepłej plaży, lub chociaż w domowej wannie....

      Usuń
  9. I jeszcze znajdziesz chwilę żeby zadzwonić do załamanej Stokrotki
    :-)))
    P.S. Przepiękna ta błękitność!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stokrotko, walczę z techniką....Internet mi nie działa, muszę wytrwać jeszcze chwilę! Buuuu!!!!

      Usuń
  10. Łał, kolejny piękny obraz. Jestem zachwycona.

    Serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JaGa, staram się malować "klimatyczne" obrazy i troszkę zamieniam starych, odrapanych bohaterów w takich bardziej baśniowych...Naj- dla Ciebie.

      Usuń