- córeńko, dziękuję ci za tą bluzkę, którą dałaś mi ostatnio!
- mamuś, nie wiem o czym mówisz.
- przecież dałaś mi taką w paski beżowo- czarne, takie w poprzek..
- ja ci dałam w paski, ale to jest sukienka!
Niech będzie sukienka, może na młodej zgrabnej kobiecie taka mini jest sukienką, ale dla mnie to bluzka, pomyślałam a na głos powtórzyłam bezwiednie ...sukienka.., ale bardzo Ci dziękuję, bo noszę ją już i wyjątkowo dobrze się w niej czuję.
- to dobrze, bo mnie nie jest w niej dobrze.
Po jakimś czasie odwiedziłam córkę, nocowałam u nich i rano po wyjściu z łazienki mówię:
- nałożę dzisiaj tą bluzkę od Ciebie.
- jaką bluzkę?
- no, tą w paski!
- chyba sukienkę!
- może być sukienkę, ale dla mnie to bluzka.
Poszłam do pokoju, ubrałam się i wychodzę do jadalni, gdzie kręcą się wszyscy szykując niedzielne śniadanie.
- Sama zobacz! W jednej chwili cztery pary oczu spojrzały na mnie pytająco.
- Świetnie mama wygląda powiedział zięć.
- Babciu, ale ładnie wyglądasz, ucieszył się wnuk.
- Mamo, ale dlaczego obcięłaś dół tej sukienki? zdziwiła się córka.
- Jaaaa???? Nic nie obcinałam! jak możesz tak myśleć, przecież właśnie taką bluzkę dostałam od Ciebie! z oburzeniem odpowiedziałam na zarzut.
- Mamo, babcia na pewno nic nie obcięła!
- Monika, jak możesz! odezwał się natychmiast dwugłos Obrońców.
- Nooo, może były jakieś dwie sukienki - zbita z tropu tłumaczyła córka - bo ja pamiętam, że ona miała dekolt i ściągacz na dole, a ty masz golf....
- O rety..... wiesz Moniczko, możesz mieć rację, bo dziwiłam się że ten golf ma pewnie z 80 centymetrów długości i jak widzisz z pięć razy jest zawinięty. Wychodzi na to, ze założyłam ją do góry nogami...
- twoja kreatywność wciąż mnie powala! - podsumowała córka i wszyscy wybuchnęliśmy śmiechem.
Problem!
OdpowiedzUsuńJanToni, typowy.Babski!
UsuńNie ważne jak ją założyłaś. I tak widać jaka z Ciebie zgrabna dziewczyna:-)))
OdpowiedzUsuńStokrotko, też tak sobie przez KRÓTKĄ chwilę pomyślałam.... :-))))
UsuńTy po prostu dokonałaś kolejnego odkrycia...;o)
OdpowiedzUsuńGordyjko, mnie samą zaszokowało.....;o)
UsuńNo i swietnie "dwa w jednym" mozesz nosic na rozne sposoby, a jak Ci sie uda glowe wcisnac w rekaw to juz zupelnie bedzie nowa kreacja:))
OdpowiedzUsuńNajlepszego.
Stardust, jako żem znak Barana, to z pewnością spróbuję!
UsuńWitam, pozdrawiam i życzę Dobrego Nowego Roku!!!
Joasiu najważniejsze, że wnukowi się spodobało. Miło było Cię zobaczyć w naszym Tygodniku. W stroju arystokratki wyglądasz przepięknie. Pozdrawiam poświątecznie. Teresa
OdpowiedzUsuńTereso, czuję się bardzo wyróżniona! Pozdrawiam!
UsuńJaka miła scenka domowa, pełna ciepła i miłości! Pozdrawiam. Zapraszam do mnie.
OdpowiedzUsuńNajlepiej...,witam Cię u mnie. Zaraz zajrzę do ciebie.Pozdrawiam i zapraszam.
OdpowiedzUsuńI dobrze, że jesteś na pierwszej stronie!!!Joasiu, gdy byłaś u mnie miałam nawet zapytać się, dlaczego ten sweter ma rękawy jakoś tak bardzo z dołem "związane", ale pomyślałam, że to teraz taka moda, a ja wciąż jestem jakaś opózniona w rozwoju względem mody.A skoro rzecz się wyjaśniła, to możesz teraz nosić "z golfem" na dole, a pod spód włożyć jakiś cienki golfik i będzie fajnie.
OdpowiedzUsuńSerdeczności;)
Anabell, Ta sukienka -sweter, jest świetna do kombinacji, zupełnie jak Twoja cepeliowska z pierwszego balu. Dziękuję za CUDEŃKA!
UsuńW Nowym Roku 2016 życzę Ci wszystkiego najlepszego, by spełniły się marzenia i oby ten rok był jeszcze lepszym od poprzedniego.
OdpowiedzUsuńDO SIEGO ROKU!
JaGa,dziękuję i wzajemnie życzę Ci żebyś miała wszystkiego według potrzeb!
UsuńJoasiu jeśli będziesz miała troszku czasu, to zobacz co mnie teraz kręci...
Usuńhttp://pomysly.blog.onet.pl/2016/02/11/plecionki-i-tutki-z-papieru/
Pozdrowionka.
He, świetne! :-)
OdpowiedzUsuńMaradag, tak...tak...
UsuńPomyślnych wiatrów w Nowym Roku!
Samych radosnych dni w Nowym Roku życzę i pozdrawiam (aaaaa, spodobało mi się u Ciebie, a zatem do następnego poczytania )
OdpowiedzUsuńOlimpio, dziękuję za życzenia i za wizytę. Zostań na dłużej, choć ja teraz robię dość długie przerwy w pisaniu.
UsuńHeh... cierpliwa ze mnie kobitka, poczekam :)
UsuńOlimpio, zawsze miałam szczęście do odwiedzających! :-)
UsuńNie wiem jak tego dokonalas, ale jestes niesamowita:)))))
OdpowiedzUsuńRozsmieszylas mnie do lez.
Po raz kolejny wykazalas sie olbrzymia kreatywnoscia, no ale artysci tak maja.
Joasiu, dziekujemy slicznie za zyczenia. Przepraszam, ze sie nie odzywalam - ale juz jestem i mocno Cie sciskam w tym Nowym 2016 Roku! Wszyskiego co najlepsze zycze Ci kochana!
Atanerku, po raz kolejny zawirowałam swoim losem. Nie mam właściwie czasu na komputer i dlatego nic nie pisałam i nie czytałam. Za chwilę napiszę cokolwiek, bo wiem że ta przerwa niepokoi. Usciski!!!
UsuńKreacja prezentuje się nienagannie.Pozdrawiam Ula
OdpowiedzUsuńUla, ciągle obiecuję sobie, że zajrze do przyjaciół,ale wciąz ide tylko na skróty, albo wcale nie otwieram komputera, bo nie mam Internetu.Pozdrawiam Cię najserdeczniej!
UsuńJoanno,mnie rowniez rozbawila ta sytuacja z zycia wzieta.Biegne by znow pomyszkowac na Twoim blogu.Tak dlugo mnie tu nie bylo.Jadwisia
OdpowiedzUsuń07jagusiu, tak miło, że zajrzałaś Jadwisiu
UsuńPozdrawiam Jadwisia
OdpowiedzUsuń07jagusiu, pozdrawiam i ja !!
UsuńPozdrawiam Jadwisia
OdpowiedzUsuń07jagusiu, tyle się wydarzyło! pozdrawiam i DZIĘKUJĘ CI JADWISIU!
UsuńJoanno,mnie rowniez rozbawila ta sytuacja z zycia wzieta.Biegne by znow pomyszkowac na Twoim blogu.Tak dlugo mnie tu nie bylo.Jadwisia
OdpowiedzUsuń07jagusiu, są już nowe zmiany, ale muszę chwilę ochłonąc. Niestety nie mogę pisać o pracy, szkoda. Nowe doświadczenia i nowe emocje. Jak tylko ochłonę napiszę kilka moich przemyśleń i dodam moje nowe prace.
UsuńJoasiu - wracaj na swój blog.
OdpowiedzUsuńI do nas też.
Przytulam, ściskam, całuję....
Stokrotko Ukochana, jeszcze chwilę potrwa nim znajdę się w nowym miejscu. Napiszę już niedługo. Przepraszam za tą DŁUGĄ PRZERWĘ! Wszystko mnie samą zbyt zaskoczyło.
UsuńJak to było w Czterdziestolatku? "Góra do dołu, czy dół do góry?"
OdpowiedzUsuń:D
Jo, no właśnie..
UsuńStać się bogatym dzisiaj i podjąć ryzyko przekształcenia własnego life.Try i uzyskać czystą kartę bankomatową dzisiaj z (MR Wandy) i być wśród tych szczęśliwców, którzy korzystają z tej karty. Ten ZAPROGRAMOWANA puste karty ATM jest zdolny do włamania do dowolnego bankomatu, w dowolnym miejscu na świecie. Muszę o tym Puste karty ATM, gdy szukałem pracę online około miesiąc ago..It naprawdę zmienił moje życie na dobre i teraz mogę powiedzieć, że jestem bogata, bo jestem żywym świadectwem. Najmniej pieniędzy mam w ciągu dnia z tą kartą jest około $ 3,000.Every teraz, a potem utrzymanie pompowanie pieniędzy na moje konto. Chociaż jest nielegalne, nie istnieje ryzyko pochwycenia, ponieważ jest zaprogramowany w taki sposób, że nie jest zdolny, ma również techniki, które uniemożliwia CCTV wykryć you..For szczegóły dotyczące sposobu, aby uzyskać Ciebie dziś, napisz hakerów na: wandyhackersworld88@gmail.com
OdpowiedzUsuńwandy88,dziękuje, nie skorzystam.
OdpowiedzUsuńW życiu kreatywność jest najważniejsza
OdpowiedzUsuńj