Obserwatorzy

niedziela, 2 września 2012

LIINKI DO REPORTAŻY

Tutaj z próby generalnej
.http://www.xn--portalmawa-g0b.pl/1143-proba-generalna-przed-rekonstrukcja-nalotu-bombowego-na-mlawe-obejrzyj-zdjecia.html

A tu z rekonstrukcji. Dla ułatwienia dodam, że na drugiej stronie zdjęć ten siedzący na krześle pucybut to ja a obok stoi mój pomocnik-wychowanek.
 http://kuriermlawski.pl/34837-120628,Nalot-bombowy-na-Mlawe-2012-teatr-zywy-na-ulicy-Zagraly-emocje,861034.html?

Wszystko opiszę i dodam swoje zdjęcia w poniedziałek, gdy ochłonę z emocji. 

Dzisiaj dodaję jeszcze link do postu Stokrotki, która była w tym dniu najważniejszym i najmilszym dla mnie gościem i opisała to, co widziała. Przeczytajcie koniecznie, proszę.
http://prawiewszystkiemojepodroze.blog.onet.pl/7977465,492419385,8,200,200,9354709,91890042,492419385,forum.html

6 komentarzy:

  1. Joasiu, obiecuję, że zrobię wszystko aby w przyszłym roku przyjechać ze starszym wnukiem. Wtedy zanocujemy w hotelu i obejrzymy także drugą część, czyli bitwę o Mławę.
    Dziękuję raz jeszcze, gratuluję, całuję :-))
    Byłaś WSPANIAŁA !!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Stokrotko, Twoja obietnica przyjazdu z wnusiem jest największą nagrodą i zarazem komplementem. Bitwa na autentycznym polu, ma swoją wymowę, jednak inną, szerszą. Tyle myśli przebiegało mi tam przez głowę! Już piszę moje przemyślenia.Jutro je umieszczę.Uściski i podziękowania!

      Usuń
  2. Joasiu ale się naoglądałam fotek z tak wspaniałego widowiska, w którym jak widzę Ty świetnie się spisujesz ...
    Czekam, aż ochłoniesz i dasz dalszy ciąg wydarzeń.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. JaGuś, dużo tych fotek, ale te kostiumy, ta scenografia, ta atmosfera! Miasto tego dnia tym żyje.Wciąz jest problem z filmikiem i poza realnym czasem na on-line, teraz nie ma jak go zobaczyć. Może będzie potem. Juz powoli piszę.Pozdrawiam Cię serdecznie.

      Usuń
  3. Joasiu, to wielkie przedsięwzięcie. Oglądałam z zapartym tchem. Wcześniej przeczytałam relację z frontu u Jadzi. Świetne charakteryzacje. Gratuluję, Pucybuciku. Całuski

    OdpowiedzUsuń
  4. Azalio, tym razem przedsięwzięcie było bardzo trudne, bo większość grupy odeszła z panią dyrektor. Najpiękniej zagrały całkiem małe dzieci. Grały, jakby urodziły się aktorami! A to były takie trudne sceny!Pozdrawiam Cię serdecznie!

    OdpowiedzUsuń