Znowu nie mogłam się dostać do internetu i dlatego dopiero dzisiaj odpowiadam. Wiesz jak mi było miło oglądać kolejny raz bliskie mi osoby, które zaszczyciły tego wieczora wernisaż??....bez TAKIEJ publiczności wszystko staje się niczym. :-)
To była wspaniała wystawa. Twoje obrazorzeźby są niesamowicie piękne. Dopiero okiem kamery widać je w pełnej krasie. Twoje obrazy mają niesamowity urok. Gratuluję :)
Ale mi przyjemność zrobiłaś Joasiu od samego rana.
OdpowiedzUsuńSerdeczności:-))
Znowu nie mogłam się dostać do internetu i dlatego dopiero dzisiaj odpowiadam.
UsuńWiesz jak mi było miło oglądać kolejny raz bliskie mi osoby, które zaszczyciły tego wieczora wernisaż??....bez TAKIEJ publiczności wszystko staje się niczym. :-)
Joasia w "Pigule" !! Tylko uściskać się nie dało...;o)
OdpowiedzUsuńGordyjko, i tak czuję uściski mimo kilometrów....;o)
Usuńbylam, widzialam, wzruszylam sie.....
OdpowiedzUsuńAga, tak mi zależało, żebyś zobaczyła.......
UsuńTo była wspaniała wystawa. Twoje obrazorzeźby są niesamowicie piękne. Dopiero okiem kamery widać je w pełnej krasie. Twoje obrazy mają niesamowity urok. Gratuluję :)
OdpowiedzUsuńRineczko, cieszę się, że prace zrobiły na Tobie wrażenie. Aplauz, to paliwo do dalszej twórczości! Dziękuję! :)
UsuńJoasiu, gratuluje! Spedzilam mily czas bedac na Twoim wernisazu, zaluje jedynie, ze byl to pobyt wirtualny i nie moglam Cie usciskac osobiscie.
OdpowiedzUsuńSlicznie wygladasz, pozdrawiam serdecznie z Arizony - buziaki:)
Atanerku, Internet, to cudowna sprawa, pomaga pokonać oceany, góry i doliny.......więc ślę dużo buziaków!
Usuń