Obserwatorzy

piątek, 11 września 2015

WYSTAWA

Nie mogłam się doczekać wernisażu, nie tylko dlatego, że zjadała mnie ciekawość jak wyszły prace innych uczestników, ale też i dlatego, ze umówiłam  się na odbiór zamówionego portreciku. Otrzymałam zgodę na pokazanie go tutaj, więc się chwalę.
Gdy weszliśmy do sali, wystawowej, zaskoczyła mnie ilość prac i ich poziom.
Pewnie umieszczę wkrótce jeszcze inne reportaże, ale dzisiaj tylko kilka zdjęć znalazłam na stronie Stowarzyszenia Autorów Polskich, które to organizowało.
Jak już jestem przy organizacji pleneru i wystawy, to od razu chylę czapkę za to, że było wszystko bardzo dobrze przygotowane.
 Dziękuję Janeczce Janakos -Szymańskiej (też i za to, że mnie wynalazła!), Waldkowi Stepnowskiemu i Stanisławowi Osieckiemu za ten udany plener, bardzo sympatyczną atmosferę i atrakcyjne spotkania.
                                                      A teraz pokażę co "zmalowałam".


                  Po wstawieniu obrazków stwierdzam, że "pławię się w błękicie!!!"

Tutaj podaję tylko kilka zdjęć na linkach strony SAP  z wernisażu uświetnionego pięknym wokalem trójki solistów i obecnością znamienitych gości.
https://www.facebook.com/181337438602880/photos/pb.181337438602880.-2207520000.1441992026./939761052760511/?type=1&theater

https://www.facebook.com/coekstudio/photos/pcb.625643037578271/625642214245020/?type=1&theater

16 komentarzy:

  1. Jakoś tak romantycznie to zmalowałaś, przestrzennie, "tęskniąco"...Mój numer 1 to "nastawnia"...;o)
    A portret powinien nosić tytuł: "Przerwa w psotach"...;o)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gordyjko, trafny tytuł!...;o)
      Mój z serca to "Mostek na Łydyni", z rozumu to "Nastawnia" a większości podoba się "Jarzębina"....do wyboru...........;o)
      Wszystkie rzeczywiście za czymś tęsknią...może za psotnym dzieciństwem??....;o)

      Usuń
  2. Niebo błękitne, woda
    i co do tego dodać?

    OdpowiedzUsuń
  3. Ależ mi się ten chłopaczek z pieseczkiem podoba:-))))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Tonie się w błękicie, gdy się za czymś tęskni. To taki "marzycielski kolor". Wszystkie mi się podobają i w tonacji i treści. Ten tor zachęca do podróży a może do ucieczki od codzienności i terazniejszości, dobrze wpasowany w mój obecny nastrój.
    Bo jestem w nastroju "wsiąść do pociągu byle jakiego". A właściwie gdybym miała wybierać któryś to wybrałabym.....wszystkie trzy!!!
    Dziecię i psiak -cudne.
    Serdeczności ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anabell, najbardziej chce się jechać, kiedy brakuje biletów...mnie jednak to nie smuci, bo cieszę się że podobają Ci się moje malunki!
      Życzę Ci zdrówka, bo tego najbardziej chyba potrzebujesz.
      Najmilszego!

      Usuń
  5. Wszystko cudne. Może zaraziłas się od Dagi??Bo ona na niebiesko od dzieciństwa..
    Rak poważnie - gdybym miała wybierać to jak anabell - wszystkie trzy!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Renata, dzięki. Ja to sobie tłumaczę jako komplement, bo inaczej bym się załamała.....

      Usuń
  6. W kolorze blue... wszystkie śliczne, ale chłopaczek z psinką najsłodszy * Pozdrawiam dzisiejszym złotem słońca Joasiu- Basia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, ja też mam słabość do tego dziecka...Pozdrawiam Cię!

      Usuń
  7. Śliczny portrecik. Obrazy też mnie się podobają, szczególnie ten środkowy. Podziękuję Stokrotce za te wrażenia artystyczne w tym sensie,że podała mi link.
    Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teresko, Stokrotka jest kochaną osobą i cieszę się, że Cię tutaj pokierowała. Zapraszam Cię częściej, choć to śmiesznie zabrzmiało, bo sama ostatnio dużo rzadziej pojawiam się na blogu.
      Serdecznie pozdrawiam i dziękuję za komentarz.

      Usuń