Z panem burmistrzem na tle moich prac |
Wróciłam z wernisażu. Był wynikiem plenerów malarskich tego lata. Szukając śladów ginących budynków i kapliczek na Wólce w Mławie, poznawałam dokładniej tą część miasta.
Kilka urokliwych zakątków, które miałam wielką ochotę namalować odłożyłam na potem, jednak w tych przypadkach należy jeszcze dodać w myśli: żeby zdążyć!
Są takie opuszczone miejsca szabrowane przez „złomiarzy” i lada moment przestaną istnieć.
Taką właśnie jest zapomniana stacyjka kolejki wąskotorowej. Część eksponatów jeszcze tam stoi, choć jest porośnięta rdzą i przeżarta czasem. Rozwalone budynki stacji, kilka lokomotyw i wagonów, drezyna, wszystko na stałe już zrośnięte z podłożem, jakby ten kontakt dodawał im jeszcze woli walki z wszechogarniającą je rdzą i rozkładem.
Wrażenie niesamowite. Ten temat w sposób mistrzowski został uwieczniony w artystycznej formie fotogramów przez Danusię Gastołek. Powstał cykl o niezwykłym klimacie, wydobywający piękno starych, bezużytecznych tworów. Kilka zdjęć wygląda jakby były zrobione w klimatycznej Prowansji w słonecznym dniu.
Kilka fotografii – niezwykłych pejzaży, autorstwa Darka Tadrzyńskiego wykorzystującego duże możliwości swojego cyfrowego aparatu, też ciekawie ubarwiło naszą wystawę.
Połączono prace malarskie i fotograficzne. Wystawiało 6 malarzy i 5 fotografików .
Został wydany bardzo elegancki katalog wystawy.
Wernisaż zgromadził znamienitych gości. Dla mnie był miłym przeżyciem, tym bardziej, że na wystawie wisi Niebieska kapliczka, Widok na jezioro a pomiędzy nimi Brzozy. Brzozy zwracały bardzo uwagę. Miałam kilka pytań o cenę, ale jeszcze nie chcę się z nimi rozstawać.
przy pięknych fotosach Danusi |
Dzisiaj odwiozłam wnusia do Warszawy, i jakoś tak pusto i smutno jest w domu.
Dzieci na zajęcia plastyczne wciąż przybywa. Muszę zrobić dodatkową grupę. Tylko ciężko chore nie przychodzą. Najstarsze, dwunastka chodzi w całości. I co one wyprawiają na kartkach! Serce rośnie, dusza się raduje. Jest co robić. Będę pokazywać ciekawsze prace.
A JaGa, czyli http://jaga-babciaradzico.blogspot.com/ zrobiła mi przemiłą niespodziankę swoim wyróżnieniem i nominacją mojego bloga. JaGuś dziękuję!
Powinnam tutaj podać moje nominacje, ale przyznam otwarcie, że to jest bardzo trudne.
Wszystkie komentujące tu osoby są mi bliskie bo to ciekawe postacie mające coś do powiedzenia. Dowiaduję się wielu rzeczy o których pomimo swojego wieku wczesniej nie wiedziałam. Rozszerzam dzięki nim swoje horyzonty, czasem płaczę, czasem się śmieję.
Nie potrafię wybrać tylko kilku. Nominuję wszystkich moich komentatorów - przyjaciół blogowych. poczujcie się wyróżnieni!
Stokrotka http://prawiewszystkiemojepodroze.blog.onet.pl/
Azalia http://azalia60.blog.onet.pl/
Laviolette http://laviolettee.blogspot.com/
Ataner http://atanerblog.blogspot.com/
Alina http://alina-lifeafter.blogspot.com/
Ula http://dawnodawnotemu.bloog.pl/
Dośka http://powolniak.bloog.pl/
Pandorra http://manna.bloog.pl/
Anabell http://cobytujeszcze.blogspot.com/
Wienio http://relaksmorski.bloog.pl
JanToni http://jantoni341.bloog.pl/
Gordyjka http://gordyjka.blogspot.com
Aurelia http://mierzyczas.blog.onet.pl/
Rena http://renatak484.blogspot.com/
Krystynakabaj http://krystynkabaj.bloog.pl/
Wcale nie myślałam o kolejności, wymieniłam jednym tchem, na równi.
Serdecznie dziękuje
OdpowiedzUsuńi pozdrawiam Ciebie
oraz całą listę.
LW
JanToni, wiele się od Ciebie uczę: lekkości słowa,jego melodii, dowcipu. Dziękuję
OdpowiedzUsuńTaki optymizmu zastrzyk,
Usuńto dla mnie największy zaszczyt.
LW
Witaj Joasiu,
OdpowiedzUsuńWiesz, że jesteś mi szczególnie bliska. Z kilku powodów.
Dziękuję za nominację!!!.
Bardzo lubię wernisaże i ten nastrój, który im towarzyszy - te przeżycia i niepewność twórców i podziw i zaskoczenie gości.
To jest ta szlachetna strona życia.
Serdecznie uściskuję Cię...
P.S. Ramy chyba znajdę...
Stokrotko, bardzo bym chciała zaistnieć przedmiotem u Ciebie.
UsuńBuziaki!
Och, joasiu i ja się na tej liście znalazłam, dzieki serdecznie i sciskam weekendowo-jesiennie :)
OdpowiedzUsuńLaviolette, i bez listy już na zawsze jesteś na tej w sercu.
OdpowiedzUsuńZazdroszcze Ci tych wystaw i wernisazy, gratuluje jednoczesnie,bo zasluguja twoje prace,by byly ogladane. Ten obraz z brzozami jest urzekajacy,wiedzialam ,ze bedzie sie podobal,jest w nim cieplo,tesknota,nostalgia...
OdpowiedzUsuńDzieki za wyroznienie,Joasiu! Kiedy czytam komentarz od Ciebie i innych "Blogowych Duszyczek" to czuje sie wyrozniona,zawsze....
Bardzo cieple usciski florydzkie !
Alina, na szczęście w sieci można wybrać sobie interesujące kontakty. Pielęgnowanie ich jest już sztuką. Nie chciałabym stracić tych wartościowych znajomości, bo ciekawych ludzi nie znajduje się co chwilę. Pomimo, że już nastał lekki jesienny chłód, to pozdrowienia w Twoją stronę są równie ciepłe jak klimat florydzki.
UsuńChyba wypada mi też pogratulować nominacji :) Masz rację Joasiu, że ciężko jest tu wyróżnić kogokolwiek ze znajomych blogowiczów, bo każdy z nich na to zasługuje, każdy z nich coś nam daje i od każdego z nich możemy się czegoś ciekawego dowiedzieć ...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
A fotosy, a zwłaszcza obrazy ... są super.
UsuńBuźka!
JaGuś, dziękuję Ci za to wyróżnienie, bo mam okazję wszystkim, których cenię powiedzieć życzliwe słowo.
UsuńKażdy jest inny i całe szczęście. Cieszę się bardzo że Ty jesteś wśród tego grona.Buziaki!
Joasinko, przecież to niemożliwe by się Twoje obrazy mogły komuś nie podobać! Są takie szczere, chwytające za serce, realne.Lubię takie właśnie malarstwo.Cieszę się,że masz tam takie możliwości jak wernisaże, plenery, wymianę myśli i wrażeń z innymi twórcami. I wspaniale, że możesz swe zamiłowania i wiedzę przekazać dzieciakom.To wszystko takie przecież ważne.
OdpowiedzUsuńI dziękuje za wyróżnienie.
Buziaki, moja kochana, ;)
Anabell, ze zdziwieniem stwierdzam, że nigdzie wcześniej nie byłam tak w centrum wydarzeń kulturalnych jak tu. Mobilizuje mnie to do wysiłku i twórczego myślenia i działania.
UsuńCzłowiek nie potrafi przewidzieć swoich losów!
Gdy trafi się na Twoje blogi można oglądać małe arcydzieła, czytać ciekawe opowiadania i znać trafne zdanie na różne tematy. Dla mnie to zaszczyt i wielka przyjemność.
Joasiu cala przyjemnosc po mojej stronie! zaopiekuj sie trzema siostrami i wydobadz cale ich piekno, sa twoje! :)
OdpowiedzUsuńLaviolette, dzięki, stokrotnie! Już się rzucam do roboty.
UsuńŻyczę wspaniałego tygodnia.
Joasiu, wcale nie jestem zdziwiona, ze twoje prace wzbudzily zainteresowanie na wenisazu. Kazdy z obrazow jest wyjatkowy, gratuluje!
OdpowiedzUsuńBardzo dziekuje za wyroznienie, jest mi bardzo milo:)
Moc usciskow.
Atanerku, dawno już jesteś wyróżniona, tylko nie miałam okazji Ci tego powiedzieć. Pozdrówka!
UsuńJoasiu, zasłużone wyróżnienie dla Ciebie. Gratuluję i dziękuje, ze o mnie pomyślałaś. Szczególne gratulacje za udany wernisaż. Szkoda, ze ta Mława tak daleko. Buziaczki ślę.
OdpowiedzUsuńAzalio, Mława jest stanowczo za daleko od wszystkich bliskich mi ludzi, ale i tak pokonam tą odległość.
UsuńOd lat wspierasz mnie na blogu. Jakbym mogła nie wyróżnić życzliwej osoby, której lekkie pióro jest dla mnie wzorem niedoścignionym. I ja wysyłam buziaczki!
ps. tego, co omotuję pięć razy na szyi, prawie nie zdejmuję.
Joasiu, nawet nie wiesz jak się cieszę, że się omotujesz i nie zdejmujesz. Zrobiłam dzisiaj podobny w kolorze wrzosu z czarnym i białym. Chyba też się omotam. Ściskam moooocno.
Usuńps. Czy musi być ten wstrętny kod antyspamowy przy komentarzach? Wyskakuje jak filip z konopi:)))))
Azalio, kod antyspamowy jest niezależny ode mnie. Myślę, że wyskakuje bo jednak za dużo było skarg na spamy. Jak zwykle cierpią jedynie porządni ludzie-komentatorzy. A może to ja sama włączyłam tą przeszkodę po doświadczeniach na Onecie z którymi przegrałam walkę? Przychodziło do kilkudziesięciu spamów w ciągu doby. Aż mnie ciarki przechodzą.Pozdrawiam Cię!
UsuńSorki, Joasiu. U mnie na blogspocie też już jest kod, chociaż go nie wprowadzałam. Widocznie tak musi być. POzdrawiam
UsuńJoanno , cieszę się jak małe dziecko gdy piszesz o swoich osiągnięciach .
OdpowiedzUsuńPamiętaj , że z uśmiechem wyglądasz rewelacyjnie, więc uprasza się o nie ustający uśmiech
dzięki za wyróżnienie
Dośka, gdy można pokonwersować z takimi "typami" jak Ty i kilka innych osób, to chce się żyć, śmiać, nawet czasem wzruszyć się. Bardzo cenię poczucie humoru i inteligencję, zwłaszcza jak idą w parze. Pozdrówka!
UsuńPo pierwsze primo, to Wasz Burmistrz jest niemiłosiernie wręcz podobny do naszego Dobrego Ducha od ubezpieczeń, wypisz wymaluj (może dosłownie ?? ;o))nasz Przemuś;
OdpowiedzUsuńPo drugie primo to ja bym pokornie poprosiła o jakiś album Twoich prac (może w formie slajdów ??), na jesienne szarugi byłby to świetny antydepresant :o);
Po trzecie primo, pięknie dziękuję za wyróżnienie, ale jak się przystaje z takimi osobowościami jak te z Twojej listy to trzeba się starać ;o)
Uffff...ale się nagadałam :o)
Dziękuję za wyróżnienie, za Twój uśmiech, za wernisaże, za Twoje wpisy i za brzozy, tak piękne jak w zaściankowym lesie...:o)
Gordyjko, Nawet nie wiesz jak ja jestem szczęśliwa, że tyle się nagadałaś! Podpatrując Twoje wpisy u JanaToniego, od dawna marzyło mi się zwabić Cię tutaj. Bardzo, bardzo Cię lubię i dziękuję że czytasz moje wpisy.
UsuńNawet mamy sobowtórów w pobliżu:o) To musi COŚ znaczyć:o)
Będzie kolejny obraz, niedługo.
Masz piekną ,radosną,kolorową duszę-bądż taka zawsze!!!!Uwielbiam wpadać tutaj i poczytać,pooglądać,pozachwycać się malarstwem.Wielkie gratulacje !!!Bardzo dziękuję za wyróżnienie-to tak bardzo miłe...
OdpowiedzUsuńKrysiu kochana, dziękuję za miłe słowa, które mają dla mnie wielką wagę. I ja podglądam Twoją Galerię, chcąc nasycić oczy harmonijnymi barwami. Cenię bardzo Twoją twórczość więc nie mogło zabraknąć Ciebie na tej liście.Pozdrawiam!
Usuń